Mało który wyrób ma taką moc i tak uzależnia jak czekolada. Jak na tak bogatą historię, może dziwić że jej smakosze dopiero w 2009 roku wpadli na powołanie oficjalnego święta.
Data 7 lipca odnosi się do wprowadzenia czekolady do Europy, choć znali ją już Majowie. Dzisiaj chyba żadnego łakomczucha nie trzeba zachęcać do świętowania.
Jak donosi Urząd Statystyczny, przeciętny Polak zjadł w 2016 roku aż 6,3 kilograma tej pysznej substancji, jest to więcej niż średnie spożycie w Europie.
Czym właściwie jest czekolada?
Produkty z nasion kakaowca były znane w Ameryce Południowej od czasów prehistorycznych. Najpewniej najpierw robiono z nich napój o nazwie Xococalit i przyprawiano na różne sposoby: papryką, pieprzem, miodem lub wanilią. Podawano go zarówno na zimno jak i na gorąco. Kakaowiec został przywieziony do Europy w XVI wieku, jednak początkowo nie bardzo wiedzieliśmy, co z nim robić.
Pierwszymi, którzy wynaleźli metodę alkalizowania i przetwarzania nasion kakaowca na proszek, który nie był gorzki i nadawał się do użycia w cukiernictwie, byli Casparus van Houten i jego syn. To od nich zaczęła się era współczesnej czekolady. Pierwszą tabliczkę czekolady wyprodukował zaś Anglik Joseph Fry w 1847 roku. Udało mu się usprawnić proces i rozpocząć masową produkcję.
Niedługo potem, bo w 1875 roku, szwajcarski chocolatier (cukiernik zajmujący się czekoladą) Daniel Peter wynalazł czekoladę mleczną. Mleko w proszku potrzebne do tego procesu dostarczył mu człowiek o kolejnym znanym w czekoladowych kręgach nazwisku: Henri Nestle. Dziś za czekoladę uważa się wyrób cukierniczy wyprodukowany z miazgi kakaowej, tłuszczu kakaowego lub innego tłuszczu roślinnego, a w przypadku czekolady mlecznej z dodatkiem mleka.
Według norm europejskich, aby produkt móc nazwać czekoladą, musi zawierać on co najmniej 35 procent suchej masy kakaowej w ogólnej masie, a 14 procent odtłuszczonej masy kakaowej.
Wpływ na zdrowie
Miłośnicy czekolady muszą uważać: za dużo tego specjału i możemy nabawić się otyłości lub problemów z zębami. Jednak istnieją też plusy spożywania czekolady, szczególnie z wysoką procentową zawartością kakao:
– czekolada jest źródłem aminokwasów i serotoniny, poprawiających nastrój i redukujących stres. Jedzenie jej powoduje również uruchamianie produkcji endorfin, substancji stymulującej poczucie szczęścia.
– jeden ze składników, kakao, również podejrzewany jest o wspomaganie pracy mózgu. Są to jednak badania wstępne i nie potwierdzone na szeroką skalę. Zawarte w kakao przeciwutleniacze również są korzystne dla naszego organizmu.
– jest to jedna z najlepszych substancji do regulowania poziomu cukru. Cukry zawarte w czekoladzie szybko się w wchłaniają, a wraz z żelazem, magnezem, witaminą E, i kwasami tłuszczowymi stanowią jedną z najzdrowszych słodkich przekąsek.
Nie zdziwiłabym się jednak, gdyby któreś z tych twierdzeń okazały się trochę naciągane. W końcu wśród naukowców również są miłośnicy czekolady:)
