Dzisiaj święto carbonary. A jak święto, to nie może dzisiaj na obiad zabraknąć… spaghetti carbonary 😀 Jest łatwa w przyrządzeniu i bardzo smakowita.
Co potrzeba?
200 g makaronu spaghetti (mogą być też wstążki)
2 jajka
100-150 g wędzonego boczku
2 ząbki czosnku
2 łyżki drobno posiekanej natki pietruszki (ewentualnie)
30 g sera parmezanu
sól
czarny pieprz
kilka listków bazylii do ozdoby
Jak przygotować?
Makaron ugotować al dente w osolonej wodzie. Jajka wbić do głębokiego talerza, doprawić solą i roztrzepać widelcem.
Na patelnię wrzucić pokrojony w kosteczkę boczek i podsmażyć przez kilka minut aż się lekko zrumieni. Dodać starty czosnek oraz posiekaną natkę pietruszki (ja nie dodaję, bo nie wszyscy domownicy ja lubią) i smażyć jeszcze przez kilkanaście sekund.
Trzymając patelnię na małym ogniu dodać makaron i wymieszać. Odstawić z ognia, dodać połowę sera i doprawić świeżo zmielonym pieprzem.
Makaron polać roztrzepanymi jajkami i wymieszać. Ważne jest to, że jajka nie mogą całkowicie się ściąć. Mają utworzyć kremowy sos i tylko trochę zgęstnieć od gorącego makaronu.
Wyłożyć na talerze i posypać pozostałym serem.
Smacznego