Uwielbiam golonkę pod każdą postacią: w piwie, kapuście, gotowaną itp. Pewnie nie raz na moim blogu pojawi się przepis na to cudo.
Co potrzeba?
Do gotowania (dla dwóch osób)
2 golonki wieprzowe z kością
2 liście laurowe
6 ziaren pieprzu czarnego
5 ziaren ziela angielskiego
1 miarka bulionu (ja gotuję esencjonalny rosół, rozlewam do woreczków po szklance wywaru, uzyskując naturalną „kostkę rosołową”)
4 łyżeczki soli
2 marchewki
1 cebula
1 pietruszka
pół pora i selera korzeniowego
Do przygotowania marynaty
1 ciemne piwo
4 ząbki czosnku (drobno posiekane)
1 łyżka słodkiej papryki w proszku
1 łyżka majeranku
2 cebule (pokrojone w półplasterki)
Jak przygotować golonki?
Umyte golonki wkładamy do garnka, dodajemy wszystkie składniki z pierwszej listy (bez warzyw), zalewamy wodą i gotujemy około 1,5 godziny. Po tym czasie dodajemy warzywa i gotujemy jeszcze około 45 minut.
Ugotowaną golonkę ostudzamy. Wywar wykorzystujemy do dowolnej zupy (np. do żurku).
Jak przygotować marynatę?
Łączymy ciemne piwo z czosnkiem, majerankiem, kminkiem i słodką papryką. Golonki zalewamy marynatą, mięso dobrze nią nacieramy i odstawiamy na minimum dwie godziny do lodówki. Golonki warto co jakiś czas obracać w tej marynacie.
Jak piec?
Nagrzewamy piekarnik do 200 stopni. Golonki wyjmujemy z marynaty, układamy na blaszce lub w naczyniu żaroodpornym, obkładamy półplasterkami cebuli, polewamy marynatą i pieczemy 45 minut.
Jak podawać?
Golonkę bawarką można podawać z pieczonymi ziemniaczkami i zasmażaną kapustą, ja lubię najbardziej … soute:)
Smacznego